We wtorek 21 czerwca nasze wychowanki cały dzień spędziły w Parku Rozrywki „Energylandia” w Zatorze i bawiły się wyśmienicie. Wyśmienitą zabawę zafundował nam Pan Dyrektor z Okazji Dnia Dziecka, za co nasze wychowanki są mu niezmiernie wdzięczne.

Park ENERGYLANDIA zlokalizowany jest w pięknej i malowniczej okolicy, w miejscowości Zator. „Energylandia” to największy i najnowocześniejszy  Park Rozrywki w Polsce oferujący swoim klientom usługi na najwyższym, światowym poziomie, przeznaczony dla wszystkich grup wiekowych, „Energylandia” jest to potężny kompleks, w którym na ogromnej przestrzeni 26 hektarów znajduje się ponad 30 różnego rodzaju nowoczesnych i zaawansowanych urządzeń i atrakcji, poczynając od ekstremalnych, poprzez rodzinne, a kończąc na tych dla najmłodszych. Oprócz przejażdżek jest także kino 7D oraz sale widowiskowe oferujące różne pokazy.

Naszą zabawę rozpoczęliśmy o godzinie 8.00 przy pięknej, słonecznej pogodzie. Najwięcej emocji dostarczyły nam karuzelowe szaleństwa w strefie ekstremalnej. Najbardziej ekstremalny Roller-Coaster „Mayan” osiągał prędkość 80 km/h a przeciążenia prawie dochodziły do 5g. Ława „Apocalipto” przyprawiła nas o prawdziwy zawrót głowy. Wysoka na ponad 40 metrów wieża zrzutu, zwana „Tsunami Dropper” niczym potężna fala tsunami, pędziła w górę i w dół. Dużą dawkę adrenaliny i niesamowite wrażenia zagwarantował nam Roller Coaster „Dragon”. Bardzo podobały nam się także wodne atrakcje. „Atlantis” - spływ rwącą rzeką w specjalnych, kilkuosobowych pontonach na długości ponad 500 metrów, to prawdziwa podróż do zaginionego lądu – Atlantydy. Z kolei „Spływ Kopalnią Złota” łódką po specjalnym torze z dużych wysokości trochę nas pomoczył rozpryskując dookoła wodę. „Monster Attack,” czyli jazda kolejką w ciemności, gdzie oprócz nieznanego toru jazdy, ważnym elementem jest scenografia oraz laserowe pistolety był dla nas nie lada gratką. Kolejka górska „Mars Coaster” pozwoliła poczuć się wszystkim jak na Marsie.

Nadwątlone siły zregenerowaliśmy w „Kebab Azteka”, gdzie zjedliśmy pyszne kebaby a także w "Tawernie Zator" gdzie pojedliśmy frytek i wypiliśmy pyszny kompot. Po posiłku wzięliśmy udział w niesamowitej projekcji filmu „Paradise Coaster” w kinie 7D, która łączyła w sobie pokaz filmu trójwymiarowego zarówno z efektami dźwiękowymi jak i innymi, w które wyposażone są fotele i sala kinowa.

Po godzinie 18.00 zakończyliśmy naszą wizytę, jako jedni z ostatnich gości Parku Rozrywki. Wspaniała zabawa, moc przeżyć, ekstremalna rozrywka i uśmiech na twarzach – tak można określić nasz wyjazd!!

Do naszego ośrodka powróciliśmy po godzinie 20,  zmęczone ale i uśmiechnięte…..

zdjęcia można obejrzeć w naszej galerii http://www.wegrzynow.pl/admin/gallery/edit/21